Jest szkoła, musi być wyprawka
Wakacje już za nami, nie wiemy jak Wam ale nam minęły błyskawicznie. Czas powrotu do szkoły, do przedszkola często jest czasem bardzo trudnym. Płacz, strach towarzyszą z pewnością nie jednemu dziecku, ale szkoła to tak na prawdę najfajniejsza część życia, tego jeszcze beztroskiego, w którym decyzję pomagają podjąć rodzice. Podobno szkolnictwo w Polsce jest bezpłatne ale gdyby policzyć wszystkie wydatki związane z dniem 1 września czyli książki, zeszyty, pisaki, farby, długopisy, kredki odzież i obuwie to podejrzewam, że nie jedna rodzina na jedno dziecko wydała sporo ponad 1000-1200zł. I chwała Pani Minister za darmowe podręczniki, ale nie da się ukryć, że edukacja dziecka nie jest tania, nie wspominając już o zajęciach dodatkowych, sportowych, językowych czy korepetycjach. Nasze Stowarzyszenie dla dzieci szkolnych otrzymała od Fundacji Ernst&Young wsparcie w postaci wyprawek. Jest to bardzo ważna współpraca, która wiem, że nie raz zaowocuje ogromnym sukcesem ale przede wszystkim radością naszych dzieci.
Wspierającym bardzo dziękujemy, a Wam dzieciaki życzymy samych sukcesów w szkole, wsparcia w zdobywaniu wiedzy i tego co uczeń potrzebuje. Nauczycielom tak trochę przypominamy, że każde dziecko jest inne, do każdego prosimy podchodźcie indywidualnie i nie oceniajcie zbyt pochopnie. Podcięte skrzydła nie wzbiją się do latu….